29-07-2020, 21:01
|
#87 |
| Qara posilał się właśnie kolejnym liściem, zgodnie z zasadą "jedz kiedy możesz, bo gdy móc nie będziesz, głód zaćmi twe zmysły". Sam wymyślił tą zasadę i był z niej dumny. Wielokrotnie wyobrażał sobie jak będąc już mistrzem przekazuje swoją tajemną wiedzę młodszym adeptom.
- Rozdał je, bo spodziewał się, że tutaj okażą się przydatne - powiedział pandołak. - Wiedział jakie zagrożenia czyhają na awanturników. Nie próbowałbym pojąć jego motywacji, gdyż nie jest człowiekiem.
Korzystając też z chwili spokoju wpierw przeistoczył się w człowieka, by na nowo zmienić swą formę na pół-zwierzęcą. Nie różniła się mocno od poprzedniej. Tym razem jendnak pazury na nogach były mniejsze, a podczas nieustannego żucia liścia zaczęły się ukazywać bardziej wydatne kły (Bite + Scent).
- Tak, to jadeit - te słowa skierował do chłopaka, widząc że pytanie młodego maga pozostało do tej pory bez odpowiedzi. - "Chroni właściciela przed złą magią i innymi takimi" - zacytował słowa mądrości Mistrza To'tamto. |
| |