Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-07-2020, 20:58   #589
Gladin
 
Gladin's Avatar
 
Reputacja: 1 Gladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputację
Tak jak pisałem, czasowo nie wyrabiam się z opisaniem wszystkiego, co sobie zaplanowałem. Mam cały tydzień retrospekcyjnie do ogarnięcia.
Po Twoim poście chciałbym udać się po odbiór nagrody, a potem wyruszyć w drogę do Lenkster.
Nie ukrywam, że chciałbym też zrekrutować Jaruhę do moich podwładnych (to byłby taki krnąbny podwładny chadzający własnymi drogami ) (jeżeli mi to klepniesz, to zacznę robić statystyki)
Dziś już więcej nie napiszę (nie dam rady), ale robię sobie na gdocu krótki bryk z planami na później.
Jeżeli chcesz dać odpis, to zaplanuj proszę sprzedaż łupów (Tladin najchętniej sprzedałby całość karczmarzowi i/lub kowalowi, w ramach usług wzajemnych). Również daj odpis w zakresie odbioru nagrody i wizyty u lokalnego władyki (czy ma jakieś książki, które Stephan mógłby przejrzeć).
A potem wypchnij całą wesołą gromadkę w drogę.
Mam również plan na to, że Krzywy dogoni ich gdzieś na drodze, a może w Lenkster, z powodów sobie (czytaj obecnie tylko mi) znanych, które wyjdą na jaw później...

p.s. w ramach wymiany usług kowal ponaprawia co trzeba w opancerzeniu khazada, jeżeli nie masz nic przeciwko

p.p.s. fabularnie Jaruha wolałaby przykolegować się do jaśniepana Falkenberga bardziej niż do Tladina, ale jak mawia Martin, wyżej dupy nie podskoczysz i imć Falkenberg może niezbyt przychylnie patrzeć na staruchę w swoim najbliższym otoczeniu; tak więc lepszy kahazad w garści niż szlachcic na dachu
 

Ostatnio edytowane przez Gladin : 30-07-2020 o 21:07.
Gladin jest offline