12-08-2020, 19:40
|
#855 |
| Loftus choć sam po nocnej akcji starał się łapać parę chwil oddechu, choćby krótkiego nie był dostatecznie wypoczęty, aby nie popełniać błędów. Przeprosił kadetkę i odesłał ją spać. Wyraźnie w tym całym zamieszaniu coś źle zrozumiał. Był przekonany, że Graniczni wysłali do odgruzowania ludzi z okolicznych, najbliższych wiosek. Dlatego gdy tylko upewnił się, że rozkaz Gustawa zostanie wykonany to znalazł sobie miejsce na przynajmniej krótką drzemkę i posiłek.
W późniejszym czasie miał zamiar upewnić się, że obozowe plotki kwitną i zmierzają we właściwym kierunku. Ale na to przyjdzie jeszcze czas. Obecnie i tak wszystko leżało w rękach Gustawa, jego przenikliwości i zdolności prowadzenia negocjacji. Ritter miał nadzieje, że rozmowy będą się przeciągały, a wzajemne propozycje będą nie do zaakceptowania, ale nie na tyle aby nie było nad czym pracować i rozmawiać. Dalsze narady i konsultacje celem wypracowania dalszych ustępstw pozwoliłyby na zyskanie jeszcze trochę spokoju.
__________________ Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych! |
| |