- No to mój post jest :> Termin do odpisu
do cz. 08.20. Czyli mniej więcej roboczy tydzień na zmajstrowanie posta.
Stan Zdrowia:
- Strupas Trupas; 17/17; s.zdrowy (355 PD);
- Versana van Drasen; 12/12; s.zdrowy (185 PD);
Zasoby:
- Strupas: 100 PZ
- Versana: 455 PZ
PD
- Versana 20 PD za ładną i barwną scenę dialogową po drodze.
- Versana 20 PD za ładną i ciekawą scenę podczas zawodów.
- Versana 5 PD za spotkanie Czarnego Petera i nawiązanie kontaktu.
- Strupas 10 PD za docowe dialogi i imprezowy wieczór z towarzystwem.
- Strupas 10 PD za pomysłowość i decyzyjność z robieniem interesów z Dritte.
---
Omówienie
@Versana
- Oki to tak... Kornas wygrał walkę z Normą. A Norma to dla Versany i reszty nowa postać no ale to ta sama postać co spotkał Strupas i przyprowadził do miasta. Więc jej fotka była wrzucona parę tur temu.
- Sama walka była dość wyrównana i to raczej Kornas w końcu kawałek po kawałku zdobył przewagę. Walka była o tyle długa, że bez broni więc realny dmg był dużo mniejszy. Siła -4 + k4 dmg. Więc nie tak łatwo kogoś posłać do piachu na piach dużo łatwiej.
T 1
Kornas 12/12
Norma 15/15
T 2
Kornas 12/12
Norma 14/15
T 3
Kornas 11/12
Norma 13/15
T 4
Kornas 10/12
Norma 13/15
T 5
Kornas 10/12
Norma 8/12
T 6
Kornas 10/12
Norma 4/15
T 7
Kornas 9/12
Norma 4/15
T 8
Kornas 8/12
Norma 4/15
T 9
Kornas 8/12
Norma 4/15
T 10
Kornas 8/12
Norma 1/15
Po walce za grzybki Kornas -2 ŻYW więc ostatecznie został z 6/12. Jak mu zejdą grzybki to będzie miał mod -20 do wszystkich testów za rany.
- Generalnie walka była bardzo wyrównana. Myślę, że bez grzybków mogła by potrwać dłużej i była dość niepewna. Obie strony miały bardzo podobne staty. Koniec końców przy takich minusach do uderzenia (Siły) i małej kostce (k4) no to sporo trafień obu stron schodziło czyli Siła nie mogła się przebić przez Wytrzymałość. A jak się przebiła to było takie punktowanie po 1 czy 2 HP. I w takich warunkach +1 do Siły i Wytrzymałości no był bardziej odczuwalny niż przy walce na prawdziwą broń. No i do tego grzybki zlikwidowały karę za rany podczas walki. Normalnie ktoś o ZYW 12 jak Kornas czy Versana przy zejściu do 8/12 ZYW już by mieli mod -10 za rany. No a Norma nie miała takiej ulgi więc powoli jej kary za rany rosły w miarę obrywania kolejnych ciosów.
- Co do Normy to widocznie umie się wprowadzić w bersererski szał więc trochę to było podobne do działania grzybków.
- Co do reszty walk to już nie miałem siły kulać detalicznie walki więc po prostu rzuciłem kostką. Efekt masz na dole swojego kawałka. Skracając to Bydlak o włos ale wygrał swoją walkę a Tristan mimo wszystko pokonał Olafa.
- Co do kasy z zakładów to tak:
Versana
25 PZ na Kornasa ; stawka 50% > zwycięstwo = +17,5 PZ
10+10 PZ na Bydlaka; stawka 50% > zwycięstwo = +10 PZ
10 PZ na Olafa; stawka 83% > przegrana = -10
-10 PZ dla Łasicy na walkę Bydlaka
Łasica
5 PZ na Kornasa; stawka 50% > zwycięstwo = +2,5 PZ
5+10 PZ na Bydlaka; stawka 50% > zwycięstwo = +7,5 PZ
- Ostatecznie więc rachunki wyglądają tak: +17,5 +10 -10 -10. Czyli +7,5 PZ zysku.
- Samo podanie rozwalniacza Tristanowi się udało. No ale rzut kostką zdecydował, że ten nie zadziałał przed walką albo w ogóle. Więc walka odbyła się bez jego wpływu.
- Co do owej monety jaką się bawił Pietro no to takie luźne skojarzenie ze snem Versany. Moneta sama w sobie wydawała sie całkiem przeciętna.
- Po walkach Tido w podobny sposób jak przywiózł gości to i ich i odwiózł. Mogli wysadzić całą trójkę wedle życzenia na terenie miasta. Do tego czasu Kornas miał wdzięk i urok bezwładnej beli więc raczej trzeba było o niego zadbać bo sam o siebie to nie bardzo.
- No i w doc mówiłeś, że chciałbyś coś rozegrać w retrospekcji z Czarnym. No to w tej turze jest okazja. No ale jest też kolejny poranek w tym zimowym mieście
@Strupas
- Impreza się udała i wszyscy spadli pod stół
No w każdym razie towarzystwo skorzystało z okazji i polulało się na dobre. Co rano da się wyczuć aż za dobrze. Wszyscy co balowali wieczorem/w nocy/rano to i o poranku mają pobudkę z trudnościami.
- No ale poza drobnym zamieszaniem ze znikniętym warchlakiem jaki się w końcu odnalazł no to jest okazja pogadać przy skromnym śniadaniu. Generalnie Dritte no nie bardzo jest zadowolony jakby mieli z otwarciem interesu czekać do wiosny. Bo w obecnej sytuacji doczekanie wiosny jest mniej pewne niż zazwyczaj bywa zimą. No ale Dritte nie zamierza zwalać wszystkiego na garb garbusa więc jest słonny do dalszych negocjacji.
- W każdym razie niedługo po śniadaniu banda trucicieli zjawia się ze swoim spreparowanym prosiakiem u Kopfa. No i towarzystwo zgłosiło Strupasa na swojego rzecznika no i autora pomysłu i takie tam
- Generalnie to w tej turze bym chciał wiedzieć co właściwie truciciele zamierzają z tym prosiakiem no i jak o tym mówią wodzowi. Plus jak jest coś do obgadania z wodzem no to jest okazja.
---
- I to chyba tyle na tą turę
Jak coś nie teges to dajcie znać
---
Edyta 2020.08.16
- To zmajstrowałem rekrutę dodatkową
Dokładniej to o tutaj:
http://lastinn.info/rekrutacje-do-se...tml#post888401