Cytat:
Napisał Aiko Chodzi mi o to, że jeśli zaczniemy gadać z wieśniakami, to jaka jest szansa, że o nas nie doniosą gdy ktoś im zagrozi?
Oczywiście jako gracz się dostosuje jakoś, ale według mnie powinniśmy po prostu jak najszybciej dostać się do Beauvais. Teraz wsiąkanie w gadanie z tubylcami gdy wiadomo, ze nasza armia jest niedaleko wydaje mi się lekko bez sensu. |
No dla mnie sytuacja wygląda raczej odwrotnie. Był sens nie wdawać się w ogóle w kontakty z miejscowymi i przemykać tajnie, bo oczywiście mogą na nas donieść, ale to lepiej było
od razu nie iść do wioski. Jak i tak już o nas wiedzą, to czemu teraz nie skorzystać z pomocy, kiedy możemy, a kiedy w kwestii donosicielstwa to już nic nie zmieni? Żeby w razie donosu nie wpaść, wystarczy choćby skupić się w pytaniu na siłach Niemców i moście, a dopiero po opuszczeniu wioski/przeprowadzeniu dalej, zmienić plan i kierunek.