Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-08-2020, 20:29   #357
Ketharian
Dział Postapokalipsa
 
Ketharian's Avatar
 
Reputacja: 1 Ketharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputację
Dom pielgrzyma, późny wieczór 1 lipca 2595

Frankańscy arystokraci nie potrzebowali dodatkowej zachęty, okrzyk szefa ochrony połączony z hukiem kolejnych wystrzałów dodał im w jednej sekundzie skrzydeł. Próbujący się wedrzeć do pokoju Polanie momentalnie odskoczyli na boki przepuszczając w progu swych pryncypałów, jeden z nich zasłonił na chwilę własnym ciałem Angeline Leę kładąc dłonie w opiekuńczym geście na jej wyeksponowanym dekolcie.

Nathan Barthez wychylił się za parapet okna, wystrzelił dwukrotnie ze swego pistoletu. Wrzaski przerażonych ludzi rozbrzmiewały już w całym domostwie oraz jego otoczeniu, punktowane gardłowymi okrzykami Sangów i członków ochrony zaciągniętych przez Helwetę.

Na korytarzu pojawił się kapitan Perrault, wymachujący nabitym rewolwerem i dzierżonym w lewej dłoni ceremonialnym kordem.

- Wasze miłości, do mnie! - krzyknął przywołując do siebie trójkę szlachciców.

- Do mojego pokoju! - odkrzyknęła Angeline - Mam w kufrze pistolet!

- Wasza miłość, nie ma na to czasu! - zaprotestował kapitan łapiąc szlachciankę pod ramię. Przyrodnia siostra Abdela rzuciła w odpowiedzi stekiem przekleństw tak dosadnych, że dwaj towarzyszący Jaquesowi sierżanci poczerwienieli mimowolnie słysząc słowa kompletnie nielicujące z przeuroczą aparycją młodej damy.

- Na parter, tam nie ma okien! - wydał rozkaz Barthez - Yuran, Dragan, do mnie!


Nie wiem, czy opuszczanie budynku w tym momencie jest dobrym pomysłem. Wciąż nie wiecie, do kogo (bądź co gorsza, czego) strzela Alpejczyk ani co dzieje się na zewnątrz domu pielgrzyma. Ale jak się uprzecie, możecie uciec za próg w groźną i pełną hałasu noc...


 
Ketharian jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem