Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-09-2020, 08:18   #107
Dhratlach
 
Dhratlach's Avatar
 
Reputacja: 1 Dhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputację
Mi się podoba, ale naprawdę to Agilulf chciałby obgadać strategię z towarzyszami, bo wątpi czy jakąś w ogólne mają.

Możemy rozpisać to krok po kroku, ale to zajmie, albo zamieszczam pytania tutaj i każdy pisze obszernego posta, jak najobszerniejszego, a potem krótsza dyskusja i każdy wie na czym stoi i może myśleć dalej i może zmieniać zdanie w co wątpię patrząc po tym co do tej pory.

Twardogłowi Bracia się Wilczemu trafili, a to zawsze problem, bo takim można nie wytłumaczyć, chyba że sami zobaczą, że wszystko poszło z szambem i już nie ma co ratować

Ale kto wie, może ich wizja Zenona i Brunona jest głębsza i bardziej strategiczna niż się wydaje. Wtedy Wilczy już tematu poruszać nie będzie zbytnio, a jego szacunek do obu braci wzrośnie...

Edit: Nie ukrywajmy, ale jako dowodzący musimy też planować przyszłe posunięcia w przód, a nie tylko małymi kroczkami bez planu i tylko reagować. Jest to wpisane w sesję. Cena przywództwa to nieprzespane noce pełne zgryzoty o przetrwanie projektu... a jest nas trzech i na naszej, graczy głowie, to siada. Przynajmniej do czasu wyboru Komtura.
 

Ostatnio edytowane przez Dhratlach : 04-09-2020 o 09:13.
Dhratlach jest offline