Ej, ale bycie socjopata to nie jest zaburzenie osobowości
zaburzenia osobowości to problem innego stanu i największy wpływ ma na osobę zaburzoną i jej odbiór rzeczywistości. No, na osoby które maja styczność z zaburzoną osoba tez ma wpływ oczywiście, ale to i zdrowe osoby maja tez
Nie mniej jednak poczułam potrzebę napisania tego.
Czasem jednak warto spojrzeć na deklaracje innych i się dostosować. Tym bardziej że mam tendencje do robienia postaci „bezradnych” lub „w konflikcie ze światem i samym sobą” przez co robi się nietypowo. A mam nadzieje, że ta przygoda nie będzie zerżniętym scenariuszem idącym szablonowo bez zwracania uwagi na osobowość BG. W sensie „nieważne co myślisz i jak się zachowujesz, bo szablon scenariusza mówi, że teraz stanie się to i to, bez względu na ciebie”.