Postaci się robią.
Jak usłysząłem jak mordercza jest walka wręcz to przy Twojej interpretacji roli łądowniczego wolę też walczyć wręcz
Teraz rozważam opcje.
Chwilowo dwoma ku którym się chylę to ironbreaker, albo mag metalu, ale to zależnie od interpretacji. Magia metalu ma czar co pozwala przebudować przedmiot nadając mu mastercrafted quality (po zdanym channelingu na -30). To się jakoś przekłada na Twoją mechanikę? Pozwoliło by mi to zrobić coś typu zbroja wygodna i twarda, jakiś dwuręczny mieczyk z dwoma innymi modyfikatorami?