Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-09-2020, 14:14   #2332
hen_cerbin
 
hen_cerbin's Avatar
 
Reputacja: 1 hen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Stalowy Zobacz post
Ok. Sterydowy test przekonywania by załagodzić sytuację, oczyścić nieprzyjemną atmosferę i doprowadzić do zawarcia umowy, lepiej brzmi?
Ale do tego wcale nie trzeba używać PP. Ba, nawet testu umiejętności nie będzie trzeba przy odpowiednich warunkach.
Wystarczy: "panie Wernicky, podpisujemy umowę" - i to załagodzi sytuację, oczyści atmosferę i doprowadzi do zawarcia umowy

Powtarzam - PP pozwala na krytyczny sukces w teście. Np. mimo 12 Ogd Galeb może, wykorzystując PP, przekonać Wernickiego żeby ten wysłał 50 ludzi i 100 kilogramów srebra na sąd do Karaku.
Ale nie znaczy to, że ta 50 się zgodzi iść, ani że Alrik nie zrobi wielkich oczu, kiedy domyśli się, jak ta zapłata zostanie odebrana przez świadków. Ani nawet nie wpłynie na reakcję Gustawa i Loftusa, bo to nie ich przekonywano.

Ponadto:
Cytat:
Napisał pi0t Zobacz post
Z PP bym uważał powiedzmy że dzięki niemu wernicki podpisze cały traktat, ale chwile później jego ludzie w obozie uznają to za skrajnie niekorzystne i go odwołają.
Na przykład.

Cytat:
Napisał Hakon Zobacz post
Co do żołdu to nie olałem a wydawało mi się, że gdzieś wcześniej była moa o przejęciu dostawy srebra na żołd dla granicznych i gdzieś tam było też przy jakimś moście jak nasz niziołek gadał o żołdzie dla posterunków co najmniej bo oni przecież nie łupią.
Dlatego oni właśnie brali łapówki opłatę za przejazd przez te posterunki, mosty itp.
A dostawy srebra na żołd sobie sami wymyśliliście.

Cytat:
Co do jeńców to myślałem, że sprawa załatwiona i zająłem się następnymi kwestiami. Gustaw się zgodził na te 5% za jenców tylko co mogę dodać wozy także będą sprawdzane jak inne by np samych diamentów nie przewieść nimi.
Wernicky zaproponował, nikt nie potwierdził aż do teraz. W ostatecznej treści pojawi się zatem także zapis o zwolnieniu jeńców.

Cytat:
Na słowa Kowala o złocie Gustaw zrobi wielkie oczy i doda. "Nie załatwiamy spraw Krasnoludzkich a Imperialnych szanowny Kowalu Run. Prosiliśmy o nadzór nad umową a nie dodawanie swoich racji."

Na słowa Krasnoluda/starszego Gustaw przymruża oczy i dodaje. Umowa daje wam łupy a pod Meissen z małymi siłami dawaliśmy sobie radę i strat Wam narobiliśmy znacznie. Może przegramy i przejedziecie po nas, ale tu macie jedną drogę a tam kilometry murów. Tam mieliśmy też w słomianych butach ludzi jak i tu i daliśmy radę.
Herr Wernycki. My tu między sobą ustalmy przejście wozów i warunki umowy a co do Khazadzkich roszczeń to nie chcę ich umieszczać w umowie bo nie takie były warunki spotkania.
Gustaw wyhodował cojones. Mam nadzieję, że to wrzucisz, bo dobre jest, w klimacie i brzmi jak Imperialny oficer.

Cytat:
Napisał Stalowy Zobacz post
Odnośnie kwestii szabrowania krasnoludzkich gmin to Galeb oznajmi, że towarzysz Wernicky'ego zaświadczył, że żadna nie została złupiona.
To kończy tą kwestię.

Co do Karaku, niech Graniczni spiszą na piśmie że nie wiedzieli (chociaż na mapce dyplomacji to oni chyba i tak nie mają wynegocjowanego "military access") i wyrażą chęć zadośćuczynienia. Pismo pójdzie do Hirn i tyle tego będzie.
Przyjąłem. Ale na podobną treść w sesji tez mam nadzieję.



Poczekam na posty. Taką dyskusję jak tutaj możecie nawet w temacie sesji pisać, będę zadowolony.



Z perspektywy Wernickiego wygląda to arcyciekawie. Loftus zaproponował Galebowy podpis w imieniu krasnoludów, a nie dość że Galeb zaznaczył, że to kłamstwo bo on tylko we własnym imieniu może co najwyżej, a i to za opłatą, to jeszcze tej opłaty żąda nie od Imperialnych, którzy to zaproponowali, a od Wernickiego.
A wszystko to obok Gustawa, który pewnie myślał, że dowodzi oddziałem armii Wissenlandu, ale ma w nim, jak się okazało, jeszcze stronę Kolegium i krasnoludzką, które negocjują niezależnie (dzięki wysokiej ogładzie i zdawanym testom nadal wygląda, że panuje nad sytuacją. Dobrze zainwestował punkty doświadczenia, rzuty były takie że tylko on by zdał).
Aż mi się przypomina taka gierka o goblinach i mrocznym władcy, w której mniej chodzi o to, żeby wygrać, a bardziej o to, żeby wkopać współgraczy
 
__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin
hen_cerbin jest offline