Ależ się rozdrgałem w paluszkach.
Obawiałem się, że będzie gorzej. Do tej pory Olivia używała czynnie punktów szczęścia dwa razy. Pierwszy raz przed murami Herendorrfu (pierwszej nocy), ten powinien się zwrócić. Pytałem o to i tak miało być. Drugi na wieży przy pierwszej strzałce, która to weszła w ciało najemnika.
Kilka razy w technicznych deklaracjach pisałem, że jeśli przy rzucie na powodzenie czaru wyjdzie jeden to wtedy używam i mogło się to utrwalić.
Podsumowując, aktualnie powinna mieć wciąż dwa punkty szczęścia, będzie więc powtarzać rzut obronny jeśli pozwolisz.
[oczywiście sprawdzę jeszcze swą pamięć, żeby nie było jak bramami Herendorrfu
]