05-10-2020, 10:21
|
#24 |
| Gdy poczuła na swym pośladku uszczypnięcie, zagotowała się w sobie i odwróciła w stronę grubasa. Ten trzymał obie dłonie na torbie, ale przecież nim Stella na niego spojrzała, mógł mieć czas, by wrócić z ręką na torbę, jakby nic się nie wydarzyło. - Proszę mnie nie dotykać! - Warknęła. - To był ostatni raz, więcej nie poproszę!
Odwróciła twarz w stronę Jamesa. - Ten prostak właśnie uszczypnął mnie w pośladek. Co za paskudne zachowanie! - Nie kryła oburzenia.
I powoli żałowała, że wsiadła do tego dyliżansu. |
| |