Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-10-2020, 10:40   #25
Adi
Keelah Se'lai
 
Adi's Avatar
 
Reputacja: 1 Adi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputację
Katrine Haynes milczała jak grób wieczorową porą. No w sumie tak było. Była noc, a w środku trzęsło się niemiłosiernie aż strach było się odezwać, bo i tak by nikt nie usłyszał.

Ja nie wiedziałam, gdzie my jedziemy. Grunt żeby woźnica wiedział, gdzie my jedziemy. Ahoj przygoda, jedziemy. Rany - pomyślała dziewczyna i spojrzała na śpiącego faceta. Zaśmiała się w duchu. Przynajmniej miał niezłą wymówkę. Nagle podłoże się ustabilizowało jakby nigdy nic. W międzyczasie Stella i James zamienili się miejscami. W sumie rozumiała ją. Też wolałaby nie siedzieć obok grubasa, gdy ten chwycił ją za tyłek od razu dała mu reprymendę. Kat tak samo by zareagowała. Stukot kół ustał i mogła wyjrzeć przez okno. Tak też zrobiła i ujrzała wielkie sukulenty wielkości dużego domu, to nie było normalne.

Mam jakieś złe przeczucia - pomyślała brunetka.
 
__________________
I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many.
Discord: Adi#1036
Adi jest offline