Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-10-2020, 13:15   #23
Rot
 
Rot's Avatar
 
Reputacja: 1 Rot ma wspaniałą reputacjęRot ma wspaniałą reputacjęRot ma wspaniałą reputacjęRot ma wspaniałą reputacjęRot ma wspaniałą reputacjęRot ma wspaniałą reputacjęRot ma wspaniałą reputacjęRot ma wspaniałą reputacjęRot ma wspaniałą reputacjęRot ma wspaniałą reputacjęRot ma wspaniałą reputację
Spoon wparował do środka omiatając wszystkich szybkim spojrzeniem. Szukał Mitry, a znalazł… przeciwnika? Mierzył się z nim na spojrzenia w końcu prychnął.

Serio nie przyszedł tu z nikim walczyć. Był zirytowany, ale nie głupi. Stanął w rozkroku założonymi rękami zajmując „swoją przestrzeń”. Przeniósł wzrok na mówcę.

Chwilę trawił to co usłyszał.

-Co? – zapytał bo to nie miało sensu.

- Jaki 2012? Gdzie Mitra? Gdzie Brusilla? – zapytał czując jak znowu wzbiera w nim dziki gniew. Spojrzał na kopertę.

-Dajcie mi to. – warknął sięgając po nią ręką i siląc się na zachowanie pozorów całkowitego spokoju. Chociaż… był przerażony. Na serio wiedział, że ten cały syf z tym rytuałem to cholernie zły pomysł i teraz był w czarnej dupie.
W końcu skupił się na kopercie i przeczytaniu listu. Może wszystko było w porządku, może to były tylko „złe przeczucia”.

Skupił się na szybkim i bezgłośnym czytaniu i... z linijki na linijkę czuł że opuszcza go wszelka nadzieja.

-Zajebiście. – To jedyne słowo jakie cisnęło się Spoonowi gdy skończył.

Serio nie wiedział teraz czy powinien się śmiać czy płakać.
Świadom tego że wszyscy na niego patrzą powoli wkroczył na środek pomieszczenia. Ta… Reszta jeszcze nie wiedziała, ale ich oświeci w jakiej czarnej dupie się znaleźli. Zachciało im się rytuału!

-Słuchajcie na serio spodoba wam się to. Nie, nie to że JA mówiłem że ten rytuał to zły, zły zły, KURWA zły pomysł! No ale dobra słuchajcie, nie mnie a tego listu. – Spoon zaczął czytać a jego głos ociekał bezradną ironią.

„Moi drodzy i lojalni przyjaciele,

Jestem pewien, że macie wiele pytań, ale ze względu na trudny czas w jakim się znaleźliśmy muszę prosić Was o cierpliwość. Okoliczności wokół Waszego przebudzenia są z pewnością nietypowe i pragnę za to przeprosić.

Wiele się zmieniło od czasu gdy ułożyliście się do snu. Z żalem informuję o tym co najtragiczniejsze, nasz Pan i Mistrz Mitras we własnej osobie został unicestwiony kilka lat temu. Niewdzięczni zdrajcy z wnętrza jego kultu zdradzili go na rzecz jego wrogów. Sam Kult jednak działa, poświęcając się jego pamięci i spuściźnie.

Miejsce waszego spoczynku jest dla nas stracone, zasypane jako skutek zniszczeń Londynu w czasie wielkiej wojny między narodami Europy. Tylko na skutek przypadkowego zbiegu okoliczności zostaliście ponownie odkryci i prawnie przekazani nam.

Obudziliście się przededniu wielkiej burzy jaka spowije Londyn swym gniewem. Ja i wielu innych nadal lojalnych naszej sprawie przeszło już na emeryturę, do innych oddalonych domen, po to by uciec przed jej furią. Tak czy inaczej pozostało jedno ważne zadanie, które pragnę Wam powierzyć jako naszym ostatnim pozostałym Heroldom Słońca.

Artefakty o duchowym znaczeniu dla Kultu Mitraizmu nadal znajdują się w Londynie. Są pilnowane przez tych, którzy kiedyś byli nam lojalni, ale którzy teraz zboczyli z wytyczonej ścieżki. Czy jakkolwiek pozostali zaangażowani w spisek, by zamordować naszego Pana pozostaje nam niewiadomym, ale nie mogą być więcej darzeni naszym zaufaniem.


Gliniana pieczęć używana przez naszego Pana do stemplowania dokumentów, pozostaje w posiadaniu Lady Anny Bowesley
Srebrny pierścień z rubinem, wierzę, że pozostaje w rękach Tremere Sri Sansy
Brązowy sztylet w stylu egipskim, ofiarowany Nosferatu Richardowi de Worde.
Frygijska czapka, noszona przez naszego Pana w pierwszym mitreum, aż do czasu pretendencji Gwenliian Ferch Arwyn.


Z pokorą błagam Was o odnalezienie tych przedmiotów i zwrócenie zanim burza się rozszaleje. Poza tym zabierzcie ze sobą kielich, który użyto do wybudzenia Was. Gdy już zakończycie zadanie zadzwońcie pod numer 0794 636728 a ja wyślę zespół, który wywiezie Was z Londynu i pokieruje do bezpiecznej kryjówki.



Życzę dużo szczęścia i niech błogosławieństwo naszego Pana i Mistrza będzie z Wami.


Thomas

Pater Słońca.

Strażnik Świątyni”



Spoon powiódł spojrzeniem po reszcie.

-I co? Zajebiście nie?
 

Ostatnio edytowane przez Rot : 07-10-2020 o 14:21.
Rot jest offline