Mru... to co tygryski lubią najbardziej zanim rozszarpią swoje ofiary - entuzjazm i wyczuwalne poczucie podniecenia na myśl o zbliżającej się podróży w jedną stronę!
Dzięki za entuzjazm i przemyślę sprawę tego założenia. Daj mi czas do wieczora, bo teraz muszę wychodzić z pracy.
__________________ "Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania." |