rudaad

Myślę, że jakoś damy sobie radę.


EDIT:

Słów parę o zasadach selekcji KP:

Czas na sprostowanie porannego trollingu, który tak chętnie uprawiałam.

Zgłoszeń chęci udziału w sesji na tą chwilę jest 6: Ketharian , Zombianna, merill, Pan Niespodzianka, Witch Slap, Asmodian. Limit miejsce, który mam ustalony to 5.

Nie powiedziane jest jednak, że przyjmę 5 osób, mogą to być tylko 3. Dlatego spieszę z wyjaśnieniami dla wszystkich potencjalnie zainteresowanych tą rekrutacją:

1) Nie selekcjonuję graczy tylko KP. Na tym forum jest dwóch użytkowników, których znam i których styl pisania wielbię, żaden nie bierze udziału w tej rekrutacji, więc z oceną nie będę miała żadnego problemu. Każdy z Was na swój sposób mnie zachwyca:
@ merill - znamy się od lat i wielokrotnie zdarzyło się nam grać dziwacznymi parami wojskowych. Bardzo miło wspominam te czasy i sesje.
@Ketharian - wymieniliśmy parę PW i myślę, że naprawdę możemy się polubić. Pisze naprawdę fajnie, czytam jego teksty z przyjemnością, nie z obowiązku. Do tego jest pomysłowy i potrafi zarzucić nieoczywistym komplementem, a to zawsze w cenie.
@Zombianna - poznałyśmy się stosunkowo niedawno, ale trzymamy się tej znajomości, bo jej lukratywność nie odnosi się do mojego opowania, a jej moderowania tylko do satysfakcji z kontaktu z bardzo konkretnym, otwartym i szczerym człowiekiem.
@Pan Niespodzianka - jest moim przyjacielem od lat, lekkim oszołomem i naciągaczem. Nie zamieniłabym go na nikogo innego.
@Witch Slap - zachwyca mnie jej poświęcenie i oddanie pracy, a mimo to chęć oderwania się w pięknym stylu od twardego gruntu.
@Asmodian - gracz z doświadczeniem, wielką ilością postów i sesji. Wielkim zaszczytem było przeczytać to zgłoszenie. Aż musiałam dobrze wyprostować kręgosłup żeby ocenić swoje możliwości jako MG przy takim graczu.

Każdemu więc kibicuję.

2) KP będą obszerne i będą wymagały masy waszej pracy, a mojego trzeźwego spojrzenia na te wszystkie koncepty, mechanikę i wyczucie klimatu. Będę je do siebie porównywać w różnych aspektach. Będę sobie je drukować i obwieszać sobie nimi sypialnię, żeby niczego nie przegapić i nikogo pokrzywdzić.

3) Z chęcią każdemu pomogę, podpowiem, ocenię koncept zanim zacznie tyrać jak wół nad kartą. Ilość pracy nie przekłada się niestety zawsze na efekt, więc to też nie będzie dla mnie wyznacznik.

4) Szukam talentów, oryginalnych pomysłów, dobrych opowiadaczy, a jednocześnie ludzi, którzy chcą zagrać, dograć się i ostatecznie wygrać w tą grę, której pionkami będę poruszać.

5) Podsumowując : musicie mnie zachwycić swoimi pomysłami i kartami, bo jako ludzie już mi imponujecie.

 

__________________
"Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania."