12-10-2020, 09:32
|
#45 |
| - Jak tam wolisz, wątpię żeby mi coś powiedział ale spróbować nie zawadzi. - Phillip wzruszył ramionami po raz kolejny tej nocy. Nie miał pojęcia gdzie znajdzie tego całego Apacza, ale już wiedział gdzie warto byłoby zapytać. Co prawda wolałaby by reszta nie dowiedziała się o jego prywatnych sprawunkach.. Przynajmniej zbyt szybko.
- To idziemy do Elizjum? - Spojrzał na Kordiana. - Tam mogę się dowiedzieć o tym Apaczu i chyba ten cały Janik tam bywa, czyż nie? |
| |