Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-10-2020, 10:19   #34
Mi Raaz
 
Mi Raaz's Avatar
 
Reputacja: 1 Mi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputację
Cytat:
"Poznanie to klucz do wszystkiego."
Siódme Arkana Omnisjasza.
Vir się przygotowywał. Najpierw świety rytuał broni. Błogosławił każdej kulu okadzając ją dymem z mechadendrytu. Odśpiewał hymn do swej broni w czasie gdy ją rozkładał i składał. Wyczyścił ją dokładnie. Przygotowywał się.

Kingpin był potencjalnym podejrzanym. Miał w swojej obstawie snajpera. Gdziekolwiek spotkanie się nie odbędzie, to on będzie chcieć zabezpieczyć teren. On musiał zrobić to samo. Musiał zapewnić bezpieczeństwo swoim negocjatorom.

Wszystko miało się odbyć spokojnie. Bez wymiany ognia. Nie mieli w końcu dowodów.

Tamten snajper korzystał z karabinu laserowego. Mniejszy zasięg kosztem większej siły przebicia.

Techkapłan już wiedział jak się przygotować. Do tego czasu osłaniał swoich towarzyszy. Cicho. Z dystansu. Gotów pociągnąć za spust w razie jakichkolwiek problemów.

Gdy odstawiamy kolesia, to Vir osłania drużynę z ukrycia, w razie gdyby coś poszło nie tak.
Jeżeli przystaną na spotkanie to postaram się zająć taką pozycję, żeby być skutecznym wsparciem. Pozostając w ukryciu.
Jednocześnie chciałbym szukać ukrytej obstawy (w tym ich snajpera). Przy poszukiwaniach wykorzystam i mechadendryt (+10 do rzutów na percepcji) i implant (+20 do awarness)

Oczywiście nie strzelę, jeżeli nie będzie ku temu powodów. Ustalmy z ekipą "negocjującą" jakiś znak, czy coś żeby zacząć strzelać jakby co. Ustalmy też, że grubej ryby ja nie ostrzeliwuje, to nasz jedyny trop. Ogólnie, to bardzo nie chciałbym, żeby zmieniło się to w krwawą jatkę, ale jakby miało się zmienić, to za wszelką cenę Vir będzie osłaniać tych na dole/w budynku czy jakkolwiek.

Ostatnie:
na wypadek gdyby koleś siadając do stołu zaczął od: nie pogadamy, póki nie wycofacie snajpera, to ustalmy jakiś gest dłoni, żeby Vir zmienił pozycję/zmył się.


 
__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.

”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.
Mi Raaz jest teraz online