Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-10-2020, 14:58   #511
Kaworu
 
Kaworu's Avatar
 
Reputacja: 1 Kaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputację
Aiko robiła, co tylko mogła, by nie okazać pogardy i zohydzenia na myśl o tym, że jeden z kryminalistów padł jej do stóp i wołał o litość. Mimo wszystko uśmiechnęła się przyjaźnie - lepiej było choćby udawać empatię, mogła pomóc na etapie przesłuchań. Po sprawdzeniu ciała w lodówce i hm, celowym zignorowaniu złamanej ręki zamaskowanego, udała się na komisariat razem z Enkh.

Na komisariacie przyjęła pochwalę z delikatnym uśmiechem. Wiedziała, że jeszcze dużo pracy przed nią i czuła się zmęczona na samą myśl, ale miło było zostać docenioną.

- Mam jeden problem - wyznała swoim przełożonym - Jeden z aresztowanych - ten, który moim zdaniem wie więcej i jest odpowiedzialny za to wszystko - jest bardzo twardym gościem i nie wiem, czy przesłuchiwanie go cokolwiek da. Pierwszy raz pracuję w policji i nie wiem, co się robi w takich sytuacjach. Jak wyciągamy zeznania od tych, którzy milczą? To praca dla techników kryminalistycznych na miejscu zbrodni? Przepraszam, czuję się trochę zagubiona - przyznała się do słabości.
 
Kaworu jest offline