Osobiście to bym sprawdził tą stertę jaką potworek zgromadził i gdyby dało radę wydłubałbym mu oko (lub zebrał trochę materii z oka) i wrzucił do fermentatora - wszak magiczne łatatajstwo było - grzybkom będzie smakowało.
Acz w sumie teraz nie czas na takie zabawy - sprawdzę jak już będzie po zagrożeniu.
Ogarnięcie tego oka to też by opóźniło turę? |