Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-10-2020, 16:57   #512
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Migmar głośno tak, żeby wszyscy słyszeli powiedział - ROZUMIEM PROSZĘ PANA! PROSZĘ ZŁAPAĆ MNIE ZA RAMIĘ! ZAPROWADZĘ PANA!

Gdy odeszli na bezpieczną odległość powiedział do niej w zachwycie - Sprytnę rozwiązanie inspirowała się Jaśniepanienka historiami o przebraniach dziadka awatara i jego drużyny ? Cieszę się, że Panią widzę... Proszę się na mnie nie gniewać, ale musiałem dołączyć do policji, żeby mieć gdzie spać i obronić się przed siepaczami waszego starszego brata. Nie wiem co policja Pani zrobiła, ale Pan Kaburagi jest jednym z tych dobrych- Wyjaśniał przepraszającym tonem.

- Pomagamy ludziom teraz właśnie jesteśmy w trakcie śledztwa wszystko wskazuje na to, że chora na umyśle siostra upozorowała porwanie swojego młodszego brata, żeby odziedziczyć znaczny rodzinny majątek. Ona jest wielką Pani fanką Panienko Ikki i powiedziałem jej, że się z nią spotka Pani w restauracji. Oczywiście, poszedłbym z wami proszę zgódzcie się . Jak was zobaczy to większa szansa, że się zrelaksuje i wtedy się potknie i powie coś, co doprowadzi nas do porwanego! Może zacznijcie narzekać na swoich braci wyolbrzymiając, jacy oni straszni, że najchętniej byście ich zabiły ? Wiem, że Pani nie ufa policji i słusznie, ale tu chodzi o życie dziecka - Prosił błagalnym tonem.
 
Brilchan jest offline