Czy w pomieszczeniu, albo w poperzednich pomieszczeniach bylo cos latwopalnego? Cokolwiek: rozpuszczalnik, alkohol cos w tym stylu? Tony zasugeruje, zeby Shirazi zbieral tylko najwazniejsze klamoty a reszte sfajczyl. Qwerty ma w razie czego zapalniczke. Generalnie to Castelli optuje za tym zeby uciekac do tego tajnego przejscia. I rzuca jeszcze nazwa pubu (liczac ze jeszcze istnieje, ale miejsce i tak istnieje), gdybysmy musieli sie rozdzielic (tak wiem, ze mamy telefony, ale nie latwo sie do tego przyzwyczaic tak szybko
). Daj znac i bede pisal.