Cosmo przerwał robotę, lekko spłoszony. Ostatnim razem strzały skończyły się śmiercią. Rozejrzał się, czy nikt nie pada na ziemię i szybko ruszył do wagonu sypialnego po broń. Wskoczył na stopnie i schylony przemykając przez korytarz dotarł do przedziału, chwycił broń (Marlin).
Dokąd teraz? Najbezpieczniej będzie wysiąść z drugiej strony pociągu(o ile Cosmo rozpoznał czy strzały są od strony lasu czy od strony rzeki) i przejść w pobliże wagonu warsztatowego a może lepiej i lokomotywy. Tam będzie ktoś kto ma wartę. A potem się zobaczy. Może to był tylko fałszywy alarm.
__________________ Ten użytkownik też ma swoje za uszami. |