Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-08-2007, 16:25   #72
Wilczy
 
Wilczy's Avatar
 
Reputacja: 1 Wilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputację
Robin Carver

Uśmiechnął się lekko do siebie.No najwyższy czas... to zaczynało się już robić nudne Strzelił do przewróconego gangera. Był bezbronny i leżał. Równie dobrze można powiedzieć, że już nie żyje. Pocisk wyleciał z lufy kałacha. Za nim kolejny. Wszysktie wycelowane w gościa, który jeszcze do niedawna trzymał w łapie MP5. To powinno załatwić sprawę. Jeśli nie, strzela do skutku. Robin lekko przesunął lufę... kolejny strzał, tym razem w tego drugiego za stołem. Przy strzelaniu poruszał się tylko palec wskazujący. I mięśnie twarzy. Uśmiechał się. Carver był po prostu wniebowzięty...
 
Wilczy jest offline