Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-10-2020, 21:54   #1278
Pipboy79
Majster Cziter
 
Pipboy79's Avatar
 
Reputacja: 1 Pipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputację
Tura 74 - 1940.V.27; pn; południe; Abbeville

- No to mój post jest :> Co do terminu na tą turę do pt. 10.30. No to jest roboczy tydzień na zmajstrowanie posta :>


Stan Zdrowia:

ag.ter Noémie Faucher 6/10; -1; s.poważny; zmęczenie -1; (2 autosuk)

st.ag George Woods 4/10; -2; s.ciężki; zmęczenie -2; (1 autosuk)

mł.ag Birgit Schrötter 4/10; -2; s.ciężki; zmęczenie -2; (1 autosuk)



@Wszyscy



- No to w tej turze minęła ok 3-4 h. Czyli zrobił się środek dnia, w międzyczasie spadł i przestał padać deszcz i znów zdążyło się rozpogodzić. Na krótki rękaw jest dość chłodno no ale w jakichś paltach czy płaszczach powinno być w porządku.

- Poza tym dalej postępuje zmęczenie/niewyspanie. W przypadku George'a i Birgit wskoczyło na mod -2. Noemie jeszcze się trzyma na -1.

- Macie tak jakby dwie podscenki. Czyli to co w domu Lepage'ów (przygotowania i pożegnanie) no i potem droga i dojazd do miasta. Rowerem to tak mniej więcej 20-30 min jazdy od domu Lepage'ów do rogatek miasta.

- Z powody deszczu i toczącej się bitwy droga i okolica jest prawie bezludna. Jak w jakimś postapo czy co. Potem początek miasta wygląda niewiele lepiej.

- Z atrakcji po drodze to pod kościołem w Grand Lavier nadal stoi łazik. Ale z krzyówek do tak ze 100 m więc niewiele widać jak ma podniesiony dach. Na wieży nadal widać niemieckich żołnierzy. A potem przed samym Abbeville, na lewo od drogi widać baterię niemieckich dział. Też są kawałe od drogi ale jakby chcieć to trzeba by do siebie wrzeszczeć by się zrozumieć.

- No i na sam koniec posta, już w mieście, pojawia się jakiś niemiecki żandarm haltując rowerzystów. Możliwe, że chciał ich zatrzymać aby przepuścić ciężarówkę z rannymi. A może z innego powodu. W każdym razie na koniec, jak na żandarma przystało, chce wylegitymować rowerzystów. W takiej sytuacji papiery alianckich żandarmów jakie mają agenci no raczej muszą się wydać podejrzane niemieckiemu żandarmowi.

- Żandarm jest jakieś 15 - 25 m od rowerzystów. Ma karabin na ramieniu i pistolet w kaburze przy pasie. No i lizaka w ręku którym haltuje rowerzystów.

- No i w tej turze bym chciał wiedzieć jak sie zachowają agenci w tej sytuacji.


---


- I chyba tyle z mojej strony na tą turę. Jeśli coś nie jest klarowne albo chciałby ktoś, coś wiedzieć to dajcie znać ocb
 
__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić
Pipboy79 jest offline