Cytat:
No ja mam takie jedno pytanie - skoro agenci musieli przeczekiwać deszcz i minęło jak piszesz 3-4 h, a jadą teraz 20-30 minut to czemu u licha, jeśli padają na mordę ze zmęczenia, nie wykorzystali logicznie tych ze 2 h co najmniej z czekania na przekimanie się? Trochę to dziwnie tak narzucone z góry
|
- Te ok 3 h to minęły od mojej poprzedniej tury do obecnej. T 73: 09:30 - T 74: 12:30. W tych 3 h liczy się wszystko od początku Waszej poprzedniej tury do końca mojej obecnej. Czyli narady w domu, narady w ogrodzie, spacer po lotników, przygotowania do wyprawy do miasta i na sam koniec te 20-30 min jazdy do miasta.