Raczej nie do końca. Sam z chęcią bym się dowiedział co tam chcą przywołać albo zmutować jakby co. Ja natomiast proponowałem zeby to strumień zaczął walke atakiem bo widzi w ciemności, a na dźwiek strzały/trafienia chłopi rozpalili szybko ogień. Ci co mogą niech atakują z dystansu z karą czy co. Sylwetki widać.
__________________ Our sugar is Yours, friend. |