Moi drodzy, fabuła gry dotarła do pierwszego istotnego punktu. Ów siwowłosy starzec to najwyższy rangą Starszy. Czy chcecie czy nie, musicie mu przynajmniej na pokaz okazywać szacunek, inaczej murowana koza o suchym chlebie i wodzie. Pomyślcie, czy któryś z Waszych BG nie poczuje się wzruszony słowami Mędrca (wcale nie zerkam w tym momencie na Świrka) i faktycznie się nie zgłosi na ochotnika. Jeśli chętnych nie będzie dość wielu (albo wcale), w ruch pójdzie torba wypełniona białymi i czarnymi kamykami, które będziecie losowali, aż zbierze się odpowiednio liczna grupa.
To również doskonały moment, żeby wprowadzić do gry postać Eltarina - tak więc nie ma pośpiechu, dajcie tylko cynk przez chat na meśku, do kiedy planujecie wrzucić odpisy.