WÄ…tek: [WFRP 2ed] Pan Wron
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-11-2020, 15:54   #449
Cattus
 
Cattus's Avatar
 
Reputacja: 1 Cattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputację
Gdy tylko Felix zaczął się cofać wraz z innymi, fala nieumarłych dosłownie rozlała się po wieży zalewając sobą młodego łowce. W tej samej chwili nastąpił jakiś wybuch i Mayera zamroczyło na dłuższą chwilę. Ocknął się przygnieciony czymś ciężkim, nieco obślizgłym i śmierdzącym niesamowicie.

- Trupy! - Momentalnie przeszło mu przez myśl i zaczął wierzgać panicznie, starając się wygrzebać spod zwału zgnilców. Jednak coś było nie tak. Żaden z przeciwników nie ruszał się i nie próbował rozerwać go na strzępy. Udało im się? A co z innymi? Saxa?!

Resztkami sił zaczął odpychać od siebie truchła, starając na ślepo wygrzebać się na powierzchnie. Gdy w przebłyskach światła dostrzegł sztych miecza przeraził się niemało. - Żywy! Nie dobijać! Ja żywy! - Wychrypiał.
 
__________________
Our sugar is Yours, friend.
Cattus jest offline