Jestem jestem... Byłem niedostępny... Praca, obowiązki, zakończenie projektu z małego FIO - segregatory papierów faktury itp.. Zjadły czas wolny. Od dzisiaj wracam choć z lekką gorączką. Zabieram się za czytanie i postaram się odrobić zaległości. Jak nie dzisiaj to w czwartek do południa. |