13-11-2020, 11:27
|
#28 |
| Rufus zdębiał, to co widział było naprawdę dziwaczne. Posiłek wyglądał na smakowity, więc zmęczony po podróży przez skuty śniegiem las spojrzał chciwie na rozstawione do uczty jadło i trunek. Jednak po chwili potrząsnął głową, nie potrzebował ostrzeżenia Jace'a by zdać sobie sprawę, że była to jakaś pułapka i krasnoludy musiały być pod urokiem tych wyglądających pozornie słodko i niegroźnie kobiet.
~Tak, musimy działać, dzięki za twoje zaklęcie Jace, czuje je.~
Wystąpił do przodu zaciskając zęby i spiorunował wzrokiem tajemnicze kobiety. Skupił wolę na więzi łączącej go z przodkami i mistycznym orężem, gotowy do jego przywołania.
-Co wy robicie?! Te krasnoludy zamarzną na śmierć, prawda!? - warknął.
Ostatnio edytowane przez Lord Melkor : 13-11-2020 o 11:32.
|
| |