Zgadzam się, że od słów do czynów długa droga, ale:
1) lepiej gadać niż nie robić nic,
2) takie akcje jak petycje całe ONE to poruszanie opinii publicznej, świadomość i wolę której politycy będą musieli wziąść pod uwagę (chyba, że nie chcą przejść do następnej kadencji)...
A to, że przedwczesna śmierć jest bez sensu to oczywistość, tylko, że z przypadkami losowymi nic się nie da zrobić. A zamachy to czysta perfidia ludzi. I wolicjonalne uśmiercanie.
I dobrze, że potępia - przynajmniej Ci się swojej religii trzymają...