Hej wszystkim!
Generalnie patrzac na klasykę gatunku to najpierw umiera ćpun lub czarny/azjata, potem sportowiec i jego laska, potem inni i.. Zostaje ta atrakcyjna ale "niewinna" DZIEWCZYNA, która odkrywa w sobie moc determinacji,samoświadomości i samotnie stawia czoła złu. Ewentualnir ta laska z problemsmi która nie pasowała do grupy. Tak przynajmniej to wyglada w filmach.
Myślę że nawet taki klasyk ja Zombibobry przesyrzegał tej kolejności.