Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-11-2020, 13:30   #1317
Pipboy79
Majster Cziter
 
Pipboy79's Avatar
 
Reputacja: 1 Pipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputację
Tura 77 - 1940.V.28; wt; noc; okolice Abbeville

- No to mój post jest :> Co do terminu na tą turę do pt. 11.20. No to jest roboczy tydzień na zmajstrowanie posta :>


Stan Zdrowia:

ag.ter Noémie Faucher 6/10; -1; s.poważny; (2 autosuk)

st.ag George Woods 4/10; -2; s.ciężki; (1 autosuk)

mł.ag Birgit Schrötter 4/10; -2; s.ciężki; (1 autosuk)



@Wszyscy



- No to w tej turze minęło ok 1-1,5 h. Czyli są okolice północy. Ulewa zdążyła się wypadać i przeszła w mżawkę. No ale wszędzie nadal nadmiar wilgoci, błoto, kałuże, itd. Ogólnie zimno, ciemno, mokro i nieprzyjemnie.

- Godzinowo jest ok 1-ej w nocy na końcy mojego posta. Szarówka robi się ok 4-5 rano do tego +1 h nim zrobi się całkiem jasno. Ale póki co to ciemno jak w deszczową noc.

- Co do realiów wysyłania listów to przez Czerwony Krzyż faktycznie jest to możliwe. Ale to na zasadzie, że ten wysłany list kiedyś tam powinien w końcu dojść do adresata (coś w stylu po k6 m-cach). Takie listy/paczki idą raczej przez kraje neutralne jak przez Szwecję czy Irlandię. Ale w trakcie wojny to czasem jedna z niewielu opcji dla zwykłych ludzi by skontaktować się z kimś po drugiej stronie frontu np. z/do obozu jenieckiego. Zwłaszcza w późniejszym etapie wojny.

- Agentom udało się pokonać i Sommę i jej kanał. W tekście ogólnie to będę mówił, że to południowa strona rzeki. Chociaż akurat w okolicy Abbeville to Somma przybiera taki łuk, że jest prawie po osi pn-pd. No ale by już nie mieszać to obecnie agenci dostali się na pd brzeg Sommy.

- Przebyli rzekę, kanał, drogę, jakieś podwórka z budynkami i dotarli do linii kolejowej. Lina jest w poprzed dotychczasowej trasy. Za linią kolejową jest chyba las. A gdzieś z tego czy zza tego lasu docierają odgłosy jakby rozbijania czy zwijania obozu. No ale tak po nocy i ciemku na sam słuch to wiele więcej nie da się poznać.

- Ogólnie agenci są w cywilnych ubraniach, bez dokumentów po tej stronie rzeki za jaką Niemcy zabronili chodzić cywilom. Więc każdy cywil tak blisko frontu budzi naturalne podejrzenie mundurowych. Jak taki cywil ma jeszcze broń czy materiały wybuchowe no to jest wręcz podręcznikowym przyładem szpiega/sabotażysty

- No i w tej turze bym chciał wiedzieć co zamierzają dalej agenci. Głównie czy próbują coś wędrować dalej po nocy czy gdzieś spróbować przeczekać. Ogólnie jak czekanie czy inne zabawy na świeżym nocnym powietrzu no to jak dłużej to będą testy wytrzymałościowe (Siła). Jak jakieś schronienie, suche, bez deszczu, no to obejdzie się bez testu bo jeszcze agenci są nie tak długo na tym deszczu i zimnie.


---


- I chyba tyle. Jak coś to pytajcie
 
__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić
Pipboy79 jest offline