To zdecydujcie się na jakieś rozwiązanie. Kapitan bez waszej decyzji nie zbombarduje planety. Obecnie waha się czy próbować stworzyć przyczółek i wezwać tutaj flotę główne siły są daleko i dałoby to jakąś przewagę
Drugie rozwiązanie to szybka szarża by wspomóc walczących. Raczej obu działań połączyć się nie da. Bo bombowce i desantowce są kluczowe w obu działaniach. Jeśli nie wymyślicie nic innego to pewno będzie chciała odbić planetę. |