Wiem że się czepiam... ale tak dla jasności.
W świetle zasad można być dwuklasowcem już od 1 poziomu postaci. w DMG są opisane zasady nowicjatu. w ten sposób jesteśmy normalnie wojownik 0/czarodziej 0 i posiadamy część z tego i część z tego. A gdy uzbieramy exp na 2lv, nie wybieramy klasy tylko stajemy się wojownik 1/ czarodziej 1.
A co do "japońskich klimatów" to szczerze powiedziawszy mnie też mało pociągają. Poprostu mam wrażenie że połączenie DnD + japońskie klimaty to totalna pomyłka... chyba lepiej zrobić osobny system.
A co do klas z takich klimatów.... to ja generalnie akceptuję dwie. Mnich (jakoś się już przyzwyczaiłem i jak słyszę "mnich" to poprostu widze wojownika walczacego wręcz) i Ninja (poprostu podoba mi się klasa. Poprostu tacy zabójcy z mistycznymi zdolnościami. [ mój MG wprowadzil ograniczenie dla tej klasy, charakter. Dowolny nie chaotyczny.] I te klasy jak najbardziej funkcjonują w grze. Natomiast Shungenja, Samuraj, Wu-jen... tych klas nie trawię poprostu. I ich nie zobaczy u mnie żaden gracz [ swoja droga u mojego MG tez
]
Pozdrawiam.