Daichi
Kun uśmiechnął się.
- Moja praca polega na tym, aby wiedzieć wszystko – rzekł uśmiechając się.
- Kohaku, czy mogę cię nazywać dużą, wielką siostrą? – zapytał Rin. Fuyu pokręciła głową z rezygnacją.
- Tak, oczywiście! – odparła Kohaku nieco roztargniona.
Wszedł Machk niosąc krewetki w tempurze.
- Czy komuś jeszcze podać? Tobie Kun?
- Nie, mam wrzody żołądka – rzekł Kun – Przyjechałem tu Właściwie odebrać Bai’a
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija |