- No to jakoś wrzuciłem posta :> Termin na wrzucenie posta do pt. 12.04. Czyli mniej więcej cały tydzień na zmajstrowanie posta.
Stan Zdrowia:
- Strupas Trupas; 10/17; s.ranny (-10); (475 PD);
- Versana van Drasen; 12/12; s.zdrowy (0); (320 PD);
- Sebastian Sterben; 12/12; s.zdrowy (0); (275 PD);
Zasoby:
- Strupas: 100 PZ
- Versana: 469 PZ -2 PZ za info w karczmie +30 PZ za garniec monet Grubsona = 497 PZ
- Sebastian: 236 PZ
PD
- Sebastian 5 PD za cyrulikowy post
- Sebastian 5 PD za okazaną troskę o Adele
- Versana 10 PD za nocną retrospekcję z włamu w magazynie Grubsona
- Versana 15 PD za scenkę negocjacji w "Wielorybie"
- Versana 5 PD za rozpisany grafik na resztę dnia
- Strupas 5 PD za ładne odmalowanie jaskiniowego chłodu i mrozu na zewnątrz
- Strupas 5 PD za przemyślenia fabularne postaci
Omówienie
@Wszyscy
- No to minęła druga połowa dnia. Na zewnątrz jest siarczysty mróz i granat nieba. Właściwie jest już całkiem ciemno jak w nocy i zaczyna się wczesny wieczór. No a w jaskini jak to w jaskini, ciemno, wilgotno i chłodno. Przynajmniej poza chatami i ziemiankami.
@Sebastian
- Sebastian spędził większość dnia u Adele. Za tak staranną opiekę o poranku będzie mod +10 do testów gojenia i leczenia ran. No ale te testy będą rano.
- Co do końcówki dnia to Sebastian dotarł do Kurta. Kurt powiedział mu co wie o kapitanie "Błękitnego Łabędzia". Czyli trochę plotek o samym statku i kapitanie ale raczej z poziomu załogi niż kapitana. Samego kapitana Kurt nigdy nie spotkał.
- Przy okazji spotkania Kuternoga wspomina o wizycie Silnego i jego wizycie w kazamatach zorganizowanej przez Karlika. No i pyta co słychać u Sebastiana od ostatniego spotkania.
- A na koniec pyta o usługi cyrulika dla jakiegoś chłopca.
- Jak dla mnie całą scenę można rozegrać w doc albo po prostu walnij post. Jak Ci wygodniej. Tak mniej więcej bym chciał wiedzieć co by Sebastian zamierzał porabiać na "Adele" i potem gdzieś do następnego poranka.
@Versana
- Co do rozmowy ze Starym Franzem to jest gotów robić za kanalarza. Ale na kazamatach się nie zna. Za to chętnie może się zająć organizacją trasy w okolicach portu. Bierze ok 20-25 PZ za zorganizowanie trasy. Do tego 5 PZ za każdego tragarza/ładowacza co miałby dźwigać te kufry i skrzynie kanałami. Po prostu im więcej towaru tym więcej roboty i kosztów. No i jeszcze trzeba ustalić detale co, jak, kiedy, skąd, dokąd itd. Więc to taki ogólny szkic jak na razie.
- Co do fantów zabaranych ze skrytki z biura magazynu to w powyższej rozpisce jest wpisane 30 PZ. To za garniec monet. Są gotowe do użytku więc bezproblemowe w dalszym obrocie.
- Co do reszty fantów jak futra, pachnidła itd. to już mniej oczywisty towar. Ale dalej go można upłynnić. Na oko jest wart 5k10 (rzut:
Kostnica ) czyli 39 PZ. Ale to taka cena orientacyjna jakby fanty kupować w sklepie i na legalu.
- Opylanie fantów to tak:
- Karlik przysyła kogoś po fanty i zabiera gdzieś po czym z czasem sprzedaje. Z tych 39 PZ bierze dla siebie 8 PZ jako prowizje. Resztę sprzedaje w ciągu 2k10 dni i obiecuje oddać Versanie jak to opchnie. No ale Versana ma kłopot właściwie z głowy.
- Versana może postawić te fanty na zakłady. Czy to w walkach gladiatorskich czy w grze hazardowej. Wtedy może postawić całość ale hazard to hazard czyli wynik jest niepewny.
- Może też pójść do Bazyliszka i tam bez zbędnych pytań wymienić fanty na coś innego. Ale za 25-50% ich wartości. Czyli za ok 10 - 20 PZ. No ale też może załatwić sprawę prawie od ręki.
- No i może jeszcze coś sama wymyślić. Ale to już wtedy Twoja działka
- Co do spotkania z Sebastianem zapomniałem w poście. Ale jak w ciągu dnia Versana go odiwedziła no to go nie ma bo jest albo u Adele albo u Kurta. A co do dalszego umawiania no to chyba lepiej dogadajcie się między sobą
- Co do wizyty u Normy z Łasicą no Łasica ma wolne tylko wieczory i na coś innego trudno jej się umawiać. Co do wieczoru w Bezalhtag to Versana jest zaproszona do Kamili na wieczorek poetycki.
- No i na koniec do karczmy przybywa Łasica i się dosiada po czym wymienia plotami z Versaną. I po prawdzie niedługo potem przychodzi i pani kapitan z obstawą to już u siebie możesz napisać ten kawałek.
@Strupas
- No to Strupas okazał się bohaterem dnia. Ma mnostwo kolegów w tej chwili a u Knuta to nawet małe przyjęcie się zrobiło ze Strupasem w roli głównej.
- Co do rozmowy z Kopfem to ten chce by Strupas pomógł zorganizować ten punkt kontaktowy między miastem a jaskinią. Jakiś taki raczej bliżej miasta niż jaskini ale może być i w połowie. No i dlatego lepiej by zabrał kogoś ze sobą by ustalić to miejsce i ten ktoś mógł wrócić do jaskini i przekazać reszcie.
- Co do sań to po wyładowaniu worków miejsca jest sporo. Na koźle jest miejsca na 2 osoby (1 dla woźnicy) a na saniach są 2 ławki po 2 osoby. Więc od biedy to i 6 osób może jechać tymi saniami. Więc Strupas ma czas by się zastanowić kogo by chciał zabrać albo wyjaśnić Kopfowi dlaczego lepiej nie.
- No i chyba wszyscy oczekują, że Strupas wskaże miejsce kontaktowe na te spotkania i wymiany. Jako Gracz możesz uznać, że jedno takie miejsce Strupas zna i poświatotworzyć co to za miejsce. Coś co by było poza miastem i zamieszkałymi wioskami.
- No i w tej turze to masz raczej luźny towarzyski post. Pi x oko chciałbym wiedzieć co porabia Strupas do następnego poranka.
---
- Z mojej strony to tyle. Jak coś nie jest jasne to dajcie znać. Tak samo jak są jakieś uwagi czy pytania