Widząc jak reszta towarzyszy przystanęła i po prostu patrzą się jak zaczarowani al-Jabbar przerwał inkantację i rzekł ostro.
- Linnify, Lavena - pilnujcie okolicy i wypatrujcie zagrożeń. Reszta, brać deski, łopaty i co tam macie i odgarniajcie to co woda zwiąże a nie poniesie. Nie widzicie? Piach ma formę pustynnego pyłu. Na sucho połowa tego co nabierzecie się rozsypie.
Nie chciał już dodawać że chyba żaden z nich nigdy nie musiał niczego przekopywać, ale jak zwykle wolał zmilczeć niż kogoś obrażać bez potrzeby.