Był bohater i nie ma. Cóż, odtworzę wywalonego ze studiów medycznych cyrulika-golibrodę, którego zainteresowania wykraczają poza golenie bród, ścinanie włosów, wciskanie ludziom bezoarów, rogów jednorożca i bezużytecznych amuletów… Nie żeby miał coś przeciwko, ale byłoby miło mieć coś co rzeczywiście działa. Więc i motywacja do przeszukania opactwa będzie.
Albo fanatyka Ulryka/Sigmara, co bardziej by pasowało do celów drużyny (szabrujemy i palimy vs szukamy winnych).
__________________ Ostatni
Proszę o odpis: Gob1in, Druidh, Gladin |