Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-12-2020, 21:31   #3
Orgi_M
 
Orgi_M's Avatar
 
Reputacja: 1 Orgi_M jest godny podziwuOrgi_M jest godny podziwuOrgi_M jest godny podziwuOrgi_M jest godny podziwuOrgi_M jest godny podziwuOrgi_M jest godny podziwuOrgi_M jest godny podziwuOrgi_M jest godny podziwuOrgi_M jest godny podziwuOrgi_M jest godny podziwuOrgi_M jest godny podziwu
Oczywiście pozwoliłem jaśnie państwu przedstawić się pierwszym, nikt zresztą nie oczekiwał od wielkiego grubasa o fizjonomii dębowego pniaka by sie przedstawiał. Ha Ha Ha "Fizjonomii" idę o zakład Gilder przeciw Błyskowi, że nigdy nie słyszeli tego słowa.
- Ralf Traumer, Jaśnie Rycerzu Panie Szlachetny, prosze się mną nie przejmować, jeno stajennym jestem. - Pochyliłem głowe by stać się jak najmniejszy i jak najmizerniejszy, ale przy tych knypciach to niełatwe. Zasiadłem przy stole, zupełnie przypadkiem między szlachcianką, a gorzelnikiem. Gdy rycerzyk pobrzdękując ostrogami wyszedł, powiedziałem swoim zwyczajowym "tonem od robienia interesów"
- Krupse mój serdeczny druchu, miałem nadzieję namówić tych tutaj do tego, aby pomogli nam odzyskać to co zwierzoludzie sobie pożyczyli, ale jesteśmy trzy dni drogi od miejsca napadu, jest tam coś po co warto wracać? Bo jeśli tak, to groźbą nic tu nie wskóram, możesz albo przeznaczyć część utraconego dobra na nagrodę, albo możemy ruszać od razu do Ostlandu, by dobra rodowe do pracy zaprząc. Decyzję pozostawiam tobie
Potem obróciłem się w kierunku szlachcianki nadając swojemu obliczu możliwie przyjazne kształty. Nie jest to kurwa łatwe, gdy ma się metr osiemdziesiąt wzrostu, wielki bebzun, łysy łeb i połamany kulfon. Podarte podczas napadu i wciąż splamione juchą łachy też nie pomagają.
- A piekna Pani może by sie czegoś dowiedziała, oni to na stnicy siedzą, kobietę jedno na jednej jedynej iluminowanej karcie, co to sobie przed wejściem do wygódki wymieniają, widzieli. Jedno słowo im powiesz, jedną obietnicę złożysz, a wszystko wyśpiewają, to jak Piekna Pani? Jak będzie?
To mówiąc przybrałem znowu tępa minę, bo ławy pod grudsza podchodził właśnie jakiś żłołnierzyna niiosąc michę z kaszę i trzy łyżki, wybrałem największa łyżkę.
 
Orgi_M jest offline