Umorli potrząsnął głową, gdy Zandalus go zaatakował, najpewniej jakimś zaklęciem. Nie wiedział co to było, ale nie było przyjemne, to na pewno. W połączeniu z wszechogarniającą falą zła, którą wcześniej od niego wyczuł, nie mógł zrobić nic innego, jak rzucić się na niego.
- Niech Boginii wybaczy Ci twe grzechy - powiedział, atakując mężczyznę swoim młotem bojowym. |