Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-12-2020, 16:46   #539
Slan
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Aiko
Marko podrapał się pogłowie.
- Wiesz, w szkole uczyłem się dobrze, ale to nie było trudne, bo nauczyciele uważali, że i tak wyrośniemy na bandziorów lub prostytutki. Ja chciałem być policjantem, i choć u nas w republice mówi się, że policjanci chodzą parami, bo jeden umie czytać, a drugi pisać, to wymagania są spore. Negocjuj z nim. Ewentualnie załatw mu ładną korepetytorkę… Lub korepetytora…
Aiko znowu miała wrażenie, że słyszy z pokoju Hidekiego „Oh, seksowna korepetytorka!”
Daichi.
Kun uśmiechnął się.
- Zapewne masz rację, lecz co mam zrobić? To mój syn, i jakoś muszę się nim zająć, zwłaszcza, że jestem koordnatorem informacyjnym przy MSZ. To byłoby trudne, gdyby ktoś się o tym dowiedział.
Daichi miał wrażenie, że Kun dopiero przy ostatnim zaczął się naprawdę martwić.

Migmar.

- Podobno Meelo wyszkolił swe lemury, aby robiły mu sałatkę z Mango – rzekła Ikki
Ruszyli do baru, którego logo przedstawiało niedźwiedziopsa tańczącego z Misiuchą. Gdy zasiedli Ikki zażądała „Podwójne Liczi!” i usiadła. W tle grali jakiś spokojny jezowy kawaęk.
- Co się stało, że taki mężczyzna jak ty, polubił takie miejsce jak to? Mój brat jest złośliwy, ale ma pamięć welonkorani
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline