Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-12-2020, 17:50   #33
Col Frost
Kapitan Sci-Fi
 
Col Frost's Avatar
 
Reputacja: 1 Col Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputację
18/18

B. Revis - Rebel Rising


Wydawnictwo: Disney Lucasfilm Press
Data wydania: 2017
Ilość stron: 410
ISBN: 1484780833

Tym, którzy widzieli film Rogue One (Łotr 1) zapewne znana jest postać jego głównej bohaterki - Jyn Erso. Być może niektórzy zastanawiali się nawet co się z nią działo między prologiem filmu, a jej właściwą częścią. Ta książka odpowiada na to pytanie.

Zaczyna się i kończy scenami znanymi z filmu. A zatem najpierw widzimy kilkuletnią Jyn, która traci swych rodziców, po czym chowa się w kryjówce, w której znajduje ją Saw Gerrera, a na końcu już dorosła kobieta stoi przed dowództwem Rebelii. W odróżnieniu od filmu dowiadujemy się również co się działo pomiędzy tymi momentami.

Nie będę tutaj zdradzał co dokładnie, napiszę jedynie, że nie jest to wesoła opowieść o beztroskich przygodach w galaktyce. Raczej jest dość szaro, ponuro i smutno, a momentami brutalnie. Jyn próbuje znaleźć swoje miejsce na świecie, o co wcale nie będzie tak łatwo. Musi się mierzyć z tym, co los dla nie przygotował, a niejednokrotnie będą to poważne ciosy, które zachwieją jej wiarą w siebie lub innych. Jak to się skończy, oczywiście wszyscy wiemy, ale podróż między dwoma wspomnianymi wyżej punktami jest ciekawa.

Może nie jest to książka świetna. Momentami bywa nawet nużąca, ale nie powiem, że mi się nie podobała. Jest to naprawdę ciekawe rozwinięcie historii, znanej z filmu, choć może nie aż tak jak "Katalizator" Jamesa Luceno. Ogólnie jednak ocena mocno pozytywna.


Ocena: 7,5/10


19/18

C. Gray - Leia: Princess of Alderaan


Wydawnictwo: Disney Lucasfilm Press
Data wydania: 2017
Ilość stron: 415
ISBN: 1484780787

Claudia Gray to moja ulubiona pisarka spośród twórców nowego kanonu. Jest autorką najlepszej, według mnie, pozycji, jaką są "Utracone gwiazdy", a także naprawdę dobrych "Więzów krwi". "Leia" miała być moją trzecią stycznością z jej twórczością.

Muszę z przykrością stwierdzić, że na tle poprzedniczek wypadła w sumie najgorzej. Główną bohaterką opowieści jest, jak nietrudno się domyślić po tytule i okładce, księżniczka Leia. Poznajemy ją na kilka lat przed wydarzeniami z klasycznej trylogii Gwiezdnych Wojen, gdy jej planeta wciąż jeszcze trzyma się w całości, a ona sama jest przygotowywana do udziału w życiu politycznym.

I jest to o wiele ciekawsze niż mogłoby się zdawać. Swoją drogą, niesamowicie wielką swobodę mają nastoletni następcy tronu Alderaana. Pofrunąć na drugi kraniec galaktyki, bez wiedzy rodziców? Nie ma sprawy, żaden problem. W każdym razie Leia, wykorzystując swoje spore możliwości, odbierze kilka cennych nauk życiowych, które ją ukształtują ostatecznie w osobę, znaną nam z ekranu. Opowieść ciekawa z powodu nauki z niej płynącej, z dość mocnym finałem. Generalnie nie nudziłem się w trakcie lektury, choć na kolana nie powaliła. Z książek pani Gray raczej najsłabsza pozycja, jak już wspomniałem, choć konkurencję ma naprawdę mocną.

A dla tych, którzy chcieli by się zaznajomić, ale nie mają ochotę na czytanie książki po angielsku, informacja, że tytuł ten doczekał się adaptacji w formie komiksu, a właściwie mangi.


Ocena: 7/10


20/18

Z. Córdova - A Crash of Fate


Wydawnictwo: Disney Lucasfilm Press
Data wydania: 2019
Ilość stron: 352
ISBN: 9781368048538

Książka, będąca elementem promocji, otworzonego w 2019 roku, parku rozrywki Galaxy's Edge, będącego w całości poświęconego Gwiezdnym Wojnom. Jeśli dobrze zrozumiałem, bo w sumie aż tak nie śledziłem tego tematu, park jest zbudowany na wzór miasta na planecie Batuu i właśnie na tej planecie ma miejsce niemal cała akcja książki.

Niestety sama książka zdaje się bardziej nakierowana na przedstawienie nam lokacji w tym mieście (które pewnie mają swoje odpowiedniki we wspomnianym parku), a to port kosmiczny, a to restauracja, sklep ze zwierzętami, warsztat, sklep z nietypowymi przedmiotami, bar itd. Bohaterowie krążą po mieście i witają co rusz do nowych miejsc. O tyle dobrze, że w każdej coś się dzieje, każda ma większy lub mniejszy wpływ na fabułę, ale mimo to ma się wrażenie, że przez większą część czasu obracamy się w kółko.

Bohaterami książki jest para młodzieńców Jules i Izzy, których losy śledzimy na zmianę, raz z punktu widzenia chłopaka, innym razem dziewczyny. Oboje wspólnie dorastali na Batuu, ale pewnego dnia rodzice Izzy wyprowadzili się, w ten sposób niejako kończąc przyjaźń dwojga dzieci. Po latach los kieruje Izzy z powrotem na planetę jej dzieciństwa, gdzie spotyka Julesa. I od tej pory mamy do czynienia z czymś, co bym nazwał romansidłem dla nastolatków.

Spokojnie, brak tu scen żywcem wyjętych z harlekina, nie o to chodzi. Jednakże przemyślenia obojga, na temat ich wspólnej relacji, potrafią człowieka zamęczyć niczym lektura "Cierpień młodego Wertera". Niby każde z nich chce, ale jednak się boi, a może jednak spróbować, albo jednak nie. Jeśli jedno wyciągnie mimowolnie rękę, to drugie ją odtrąca i tak w kółko. Może jest to całkiem fajne na początku, ale po paru setkach stron robi się okropnie nużące. Na szczęście bohaterowie rozwiązują ten problem jakiś czas przed końcem książki, dzięki czemu końcówka potrafi zainteresować, podobnie wielki finał. Niestety, pomimo miłego wrażenia, jakie pozostawiają po sobie ostatnie rozdziały, nie mogę wystawić wyższej oceny.


Ocena: 6/10


21/18

D. J. Older - Ostatni strzał


Wydawnictwo: Uroboros
Data wydania: 2019 (org. 2018)
Ilość stron: 462
ISBN: 978-83-280-6043-2

Wbrew okładce, na której widnieje zarys młodego Hana Solo (tego z filmu "Solo"), akcja książki ma miejsce jakieś trzy lata po "Powrocie Jedi". Han ma już dwuletniego syna, mieszka sobie z rodziną wygodnie (a może raczej w luksusach, bo wygodnie to mu tam nie jest i jak to on, zawsze znajdzie powód do narzekania) w stolicy Nowej Republiki. Książka ma również drugiego głównego bohatera, którym jest Lando Calrissian, który z kolei odzyskał do tego czasu pozycję zarządcy Miasta w Chmurach i również wiedzie luksusowe życie. Przynajmniej do czasu, gdy przeszłość da o sobie znać i zmusi dwójkę byłych przemytników do połączenia sił.

Lekka i przyjemna historia, coś do czego już nas przyzwyczaili obaj bohaterowie. Każdy z nich ma jakiegoś swojego małego demona, z którym musi się zmierzyć, oczywiście nie licząc głównego antagonisty. Książka chyba nie do końca wpasowuje się w linię czasową uniwersum, gdyż mamy dokładne daty retrospekcji, które w sporej liczbie się pojawiają i daty te chyba nie najlepiej odpowiadają temu, co znamy. Choć ten szczegół musiałbym jeszcze dokładniej sprawdzić, a zresztą nie jest on aż tak istotny w ocenie książki.

To co mógłbym tej opowieści zarzucić, jest fakt, że Han i Lando zbierają w pewnym momencie dość liczną drużynę, i koniec końców jest ona chyba zbyt liczna, bo nie każda postać ma cel swojego istnienia w tej historii, a reszta przez dużą część czasu traktowana jest jak element tła. Chociaż wielki plus za uroczą postać hakera. I spodobały mi się też próby zamieszczenia wypowiedzi w językach obcych, nawet porykiwań w języku Wookiech (czyli Chewiego, oczywiście).

Generalnie jest dobrze.


Ocena: 8,5/10
 
__________________
Edge Allcax, Franek Adamski, Fowler
To co myśli moja postać nie musi pokrywać się z tym co myślę ja - Col

Col Frost jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem