Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-12-2020, 07:47   #163
Anonim
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał archiwumX Zobacz post
Mam pytanie kto z poniższego grona jest żywy:
- zaprzyjaźnione kobiety
- rojlige
- strażnik co ostrzegł


Ponadto mam pytanie czy strażnik jest tego co samego oddziału co ci, którzy przyjechali z tymi rydwanami?
Jedna z zaprzyjaźnionych kobiet coś krzyczała zanim zakneblowano ją, druga była przywiązana do tej, ale nie wiadomo czy nie żyła czy tylko nieprzytomna. Pisząc o związaniu to miałem na myśli tak jak wiąże się mięso - czasem byli związani przodem do siebie, a czasem tyłem, a potem związani z kolejną parą i tak ułożeni na rydwany/sanie i jeszcze tam przywiązani.

Przynajmniej jeden rojlige żył i nawet coś próbował do nich mówić w swoim języku, ale skończył jak i reszta. Zakneblowany i związany.

Co do ostrzegającego zwiadowcy to brak wiedzy. Było kilka związanych osób w stroju zwiadowców. A w tym i ich miejscowy przywódca (o czym Gwybed - jak on właściwie ma na imię, bo różnie go nazywasz? - nie wie, bo go nie znał).

Cytat:
Napisał Brilchan Zobacz post
A sorry że jeszcze nie dałem odpisu walczę z lekami postaram się wkrótce dać
W tej sesji ważniejsze jest, żeby toczyła się.
 
Anonim jest offline