Gerchart Uber jest starszym kapłanem Sigmara, który na Lustrie przybył z polecenie ojca przełożonego w Middelheim aby wesprzeć lokalnego arcykapłana Leorina, po tym jak ten wysłał na stary kontynent list z prośbą o pomoc w prowadzeniu świątyni i kształceniu tutejszych akolitów.
Łysy kapłan kształci się na następce aktualnego przeora. Przejmując coraz to więcej jego obowiązków. Mimo raczej już dojrzałego wieku wciąż drzemie w nim wojskowy dryg, który jest pozostałością po jego kilkuletniej służbie w wojsku. Pamiątka tamtych dni do tej pory zdobi jego ciało w postaci wielkiej blizny na twarzy i braku prawego oka. To zaś wpływa na jego odbiór przez otoczenie. Ludzie podchodzą do niego z obawą i dystansem. Mimo to cieszy się raczej dobrą opinią wśród parafian. Szczególnie u wicehrabiny Limy, której jest osobistym spowiednikiem. Od niej to też dowiedział się o planowanej eskapadzie w głąb dżungli do której bez zawahania dołączył. Ku swojemu niezadowoleniu został przedzielony mu jeden z dobrze zapowiadających się akolitów. Ten jednak jest raczej typem myślicieli aniżeli bojownika. Jednak służba nie drużba a to między innymi szkolenie młodszych rangą i wiekiem głosicieli słowa Sigmara do niej należy.
Gerchart może być dość czesto i regularnie
widywany zarówno w Winiarni z której wraca zazwyczaj z jedną lub dwoma baryłkami jakiegoś dobrego napitku oraz u magistra Ambrosio od którego zapewne pobiera nauki z dziedzinh magicznej.
Jeżeli więc któryś z pozostalych bohaterów odwiedza, któryś z tych przybytków to za pewne zna się z kapłanem chociażby z widzenia.
(Jeżeli któryś z graczy miałby chęć na splecienie swoich losów z Gerchartem to jestem otwarty
)
PS. Oczywiście witam wszystkich bez wyjątku. Zycze udanen gry i mam nadziej, że stworzymy całkiem fajną i zgrabną powieść.
Wszystkiego najlepszego w tym nowym roku