Cytat:
Napisał Ombrose  Podoba mi się to. Czuje się, jakbym był ze znajomymi na kawie i obgadywał koleżankę, czemu ona z nim chodzi?
Jeśli czujecie ze Ali jest osaczona to nie gadać o tym tutaj, tylko biec za Wiesławem i ratować dziewczynę przed nim  Pisze na serio, to byłaby zajebista scena. Na serio, możecie dopisać to do swoich deklaracji, ja dzisiaj chyba nie odpisze i tak |
Łatwiej metagrać (nowe słowo, a użyję go tu sobie, bo pasuje z definicją) i domagać się ujawniania informacji na temat gry w temacie komentarzy, bo przecież oprócz Amandy nikt nic nie proponował Aaliyi (no oprócz tego, żeby uciszyła się: Alan i Berenika (w ten czy inny sposób)) i bez korzystania z wiedzy graczy nikt faktycznie nie ma powodu biec za Wiesławem - nawet nie wiedzą dokąd Wiesław i Aaliyah uciekli - mogli równie dobrze na spotkanie z niedźwiedziem, do Rowów, czy na plażę. Albo ratować Adriana, czy Mateusza tak olanych przez resztę.
Teraz jak napisałeś, że Aaliyah i Marta W. są ważne to nie zdziwię się jak nagle Aaliyah stanie się bardziej popularną osobą w oczach niektórych, którzy dotąd mieli ją gdzieś - tak samo jak mieli gdzieś atak padaczki Marty W. (no znów: oprócz Amandy; wygląda na to, że taktyka Amandy jest podobna do przyjętej przez zwycięzców Survivor 8, 21 i trochę 32, dlatego łatwo przeoczyć ją jako zagrożenie).
Zgadzam się, że to byłaby fajna scena, ale oparta na metagrze. Oprócz Marty P., Adama i Feliksa nikt nawet nie widział akcji ratowania Aaliyi podjętej przez Wiesława. Oprócz Feliksa (i może Łukasza) nikt nie widział jak Wiesław zagaduje do Aaliyi przed wejściem do autobusu. Oprócz Marty nikt nie był świadkiem dyskusji Wiesława i Aaliyi w autobusie. Wszyscy za to byli świadkami jak to Aaliyah zagadała do Wiesława zanim odeszli na bok po wypadku autobusu (i dla metagraczy możecie sprawdzić moją deklarację: Wiesław miał zamiar iść sprawdzić granicę Rowów, a nie rozmawiać z Aaliyą, więc to tyle z dzikimi teoriami o rzekomym stalkingu). Oprócz Amandy nikogo nie obchodził los Aaliyi w czasie spotkania przed spotkaniem Halmann i jedyne co usłyszeli to, że Wiesław zaproponował nocleg Aaliyi. Oprócz Turleckiego nikt nie słyszał ustawienia dwóch domków dla 6 wybranych przez Wiesława osób. Nikt nie deklarował, że to sprawdza.
Cytat:
Napisał Ombrose Niby żartuję, ale to byłoby dobre, bo Wiesław nie byłby sam w następnej kolejce, a po co prowadzić solówki, jak jest tyle fajnych graczy, którzy mogą z sobą pisać. Jakby ktoś jednak chciał, to możecie dopisać, że pan Sylwester zapytał się głośno gdzie Aaliyah, a pan Piotr odpowie, ze uciekła z Wiesławem. I może niech wtedy spadnie lampa dla dramatycznego efektu. W sumie mega kolejny wątek. |
Liczyłem, że Olga, Łukasz i BN-Piotrek przeżyją i dotrą na noc do domków zarezerwowanych przez Wiesława - najlepiej do tego jednego domku. (
)
Tyle, że oprócz tekstu z propozycją wolnego łóżka w domku to nikt z postaci nie ma nic, żeby nawet podejrzewać coś złego. W szczególności, że chodzą do klasy z dziewczynami, które nie jedną noc spędzały z mężczyznami. Nawet jeżeli uznaliby propozycję wolnego łóżka za propozycję seksu to co z tego? Julia uprawiała seks z jednym nauczycielem i nie sądzę, żeby to była jakaś straszna tajemnica. Nikt z uczniów nie powiadomił o tym policji (na odmowę). Nawet nie powiedzieli dyrektorowi szkoły, czy wychowawcy (na dyscyplinarkę). Podobnie nikt z tyłu autobusu nie zareagował jak Mateusz na głos mówił o podwójnej penetracji nauczycielki i sugerował chęć gwałtu na niej.
No, ale nawet jakby zebrała się purytańska grupa pościgowa i wiedziała, że ścigani są w domku nr 3 to co właściwie zastaną po wyłamaniu drzwi? Dwoje nastolatków w ubraniach przytulonych do siebie? I co? Na stos z tymi zboczeńcami?