Nie wiem, czy ryzykownie. Wyszedł z pola ostrzału, znalazł osłonę, i walił cały czas zza niej więc to chyba normalne zachowanie w walce. Lepiej chyba tak, niż wspinać się po ścianie by komuś przez okna głowy ucinać, albo stać w krzyżowym ogniu w alejce.
__________________ Iustum enim est bellum quibus necessarium, et pia arma, ubi nulla nisi in armis spes est |