Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-01-2021, 18:28   #957
Gladin
 
Gladin's Avatar
 
Reputacja: 1 Gladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputację
Wolken nie ma takiej wiedzy, jak reszta. Żaden z was póki co nie drążył tematu, a Bladin sam z siebie się z wiedzą nie wyrywa. Wolken wie o trzech księżycach, a Marval nie wiem, czy o nich wie. A ja nie wiem, co Campo Viejo wie o sesji, a czego nie wie Tak samo Bladin nie wie, co wiedzą Ci dwaj, a czego nie powiedzieli. Gdzieś tam wcześniej pisałem, że Bladin nie całkiem im ufa, więc tego typu rozmowy pozostawia pozostałym.

Dla klarowności, CV, co wiesz o sesji?

Wyruszyliśmy ścigać złodziejkę świętego naszyjnika (bez jakichkolwiek mocy, ale niby noszonego kiedyś przez Sigmara) z Wolfenburga (Bladin dołączył ciut później). Złodziejkę ścigaliśmy do Talabheim, potem do Altdorfu, potem do Nuln. Po drodze spotkaliśmy Celestiuma, który nasłał nas na kultystów, których zabiliśmy. Widzieliśmy też 3 księżyce i nie wiemy, co to znaczy.

W Nuln dopadliśmy zdrajcę Marcusa, który początkowo też z nami ścigał Katrinę (złodziejkę), a potem zdradził resztę (gracz odpuścił i stąd wkroczyłem ja z Bladinem). Marcus zdaje się służył jakiemuś kultowi, trochę go potorturowaliśmy. Potem znaleźliśmy jakąś żyjącą mumię, która dychała prochem, ale ją przejeli sygmaryci. Potem przez kanały dopadliśmy kultystów i ich pobiliśmy. W międzyczasie MG postanowił zignorować nasze rzuty na wytrzymałość i zaraził nas plagę uznając, że za dobrze się bawimy w Nuln i aby nas wykurzyć skasował nam po jednym PPku.

Na do widzenia dostaliśmy też proroctwo, którego treść jest w poście otwierającym trzeci rozdział. Mieliśmy też sny, ale te już znasz sam.

To wiedza dla CV. Co do Marvala, to nie wiem ile z tego wie.
 
Gladin jest offline