Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-01-2021, 16:15   #361
Umbree
 
Umbree's Avatar
 
Reputacja: 1 Umbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputację
Tak, jak się spodziewała, towarzysze poradzili sobie bez jej pomocy. Zabrali znalezione przy zmasakrowanym ciele rzeczy, w tym klucz przypominający poprzedni i ruszyli dalej. Astrid wciąż dziwiła się, że idzie im tak prosto i szybko. Spotkani przeciwnicy nie stanowili póki co żadnego większego wyzwania i była pewna, że gdyby wieśniacy z Waldsby skrzyknęli się, mogliby sami opanować wieżę. No chyba, że obecnie jej drużyna trafiła na szczęśliwy moment, że w wieży nie było wszystkich sił. No i w tym Vassiliovnej.

Ponoć.
Chociaż Mihael sprawdził wszystkie piętra, to nie udało mu się zerknąć do wszystkich kątów na ostatnim z nich, więc wciąż nie można było być pewnym, że wiedżma rzeczywiście wyjechała. Druidce wydawało się to jednak mało prawdopodobne, by wciąż gdzieś tutaj była.

Szybko przenieśli się poprzez kolejny portal do pokoju zajmowanego przez jakąś kobietę o egzotycznej urodzie i bandę jej ptaków. Smród ptasich fekaliów sprawił, że Astrid mimowolnie się skrzywiła. Potem przyszło zaskoczenie, bo białowłosa nie chciała z nimi walczyć. Aasimarka sporo przeżyła w czasie ostatnich dni i wiedziała, że to może być pułapka, próba kupienia sobie czasu albo jeszcze inna dziwna akcja. Traivyr i Draugdin zareagowali odpowiednio, więc Astrid nie wtrącała się w przesłuchanie, wpatrując w kobietę i próbując odgadnąć, czy mówi prawdę lub czy coś przed nimi ukrywa.

sense motive: 17

 
Umbree jest offline